Debata na temat szczytu gier walki jest nieograniczona. Czy to lata 90. z klasykami takimi jak Street Fighter III, 2000. z winnym sprzętem, czyli 2020. dominowane przez Tekkena? Niezależnie od tego niewielu może zaprzeczyć, że Street Fighter IV odegrał kluczową rolę w ponownym unieważnieniu pasji do tego kultowego gatunku gier.
Teraz, dzięki Netflix Games, możesz zanurzyć się w Street Fighter IV: Edition Championship, zawierającym listę ponad 30 bojowników i 12 kultowych etapów. Niezależnie od tego, czy jesteś fanem klasycznego duetu Ryu i Kena, powracających postaci trzeciego uderzenia Eleny i Dudleya, czy nowicjusze, tacy jak C. Viper i Juri Han, którzy zadebiutowali w tym wydaniu, każdy jest coś dla każdego.
Najlepsza część? Aby uzyskać do niej dostęp, potrzebujesz tylko standardowej subskrypcji Netflix. Ciesz się grą zarówno w trybach solowych online, jak i trybów solo online. Kontrolery są obsługiwane, chociaż nie będziesz w stanie poruszać się z nimi (nie ma jeszcze informacji na temat kompatybilności z walką).
Mój czas to teraz - Fighter Fighter IV jest pełen treści. Od trybu arkadowego dla każdej postaci po regulowane ustawienia trudności, które pozwalają stopniowo doskonalić swoje umiejętności, jest wiele do odkrycia. Ostrzegaj jednak: jeśli jesteś początkującym, globalna społeczność walki miała lata na doskonalenie swojego rzemiosła.
Dla nowo przybyłych gatunku Street Fighter IV oferuje delikatną krzywą uczenia się z regulowaną trudnością i kompleksowym zestawem samouczków, które pomogą opanować podstawy.
Czy Street Fighter IV jest punktem wejścia do świata gier walki? Jeśli tak, gra mobilna jest właściwą drogą. Nie wierz mi na słowo-sprawdź nasz ranking 25 najlepszych gier walki na iOS i Androida, aby odkryć bardziej wysokoenergetyczne bitwy.