Activision po cichu usunęła kontrowersyjne reklamy w grze, które pojawiły się w *Call of Duty: Black Ops 6 *i *WARZONE *, po fali luzu społeczności. Reklamy, które promowały wiązki broni, zostały umieszczone bezpośrednio w menu kompilacji i broni - tworząc ich nieuniknione dla graczy dostosowujących swoje ładowanie w sezonie 4.
Decyzja o włączeniu tych reklam do tytułów gier premium wywołała oburzenie wśród fanów. Wielu twierdziło, że takie natrętne taktyki monetyzacji są bardziej odpowiednie do darmowych gier mobilnych niż tytuły AAA w pełnej cenie. Jeden z graczy wyraził frustrację z powodu umieszczenia, stwierdzając: „Nie byłbym nawet wściekły, gdyby to było tylko w Warzone, bezpłatna gra, ale umieszczając ją w tytule premium w Pay-to-Play, z jak drogie? F \*\*K”. Inni powtórzyli podobne sentymenty, podkreślając, że przy prawie 80 € gracze oczekują wypolerowanego i wolnego od reklam doświadczenia.
Activision odpowiada
W odpowiedzi na luz Activision zabrał się do mediów społecznościowych, aby wyjaśnić sytuację, nazywając reklamy „testem funkcji interfejsu użytkownika”, który został „opublikowany w błędach” podczas aktualizacji sezonu 4. Firma potwierdziła, że funkcja została od tego czasu usunięta z gry na żywo.
Jednak wielu graczy pozostaje sceptycznych wobec wyjaśnienia Activision. Niektórzy uważają, że włączenie było celowym ruchem w celu oceny reakcji społeczności, zanim potencjalnie wprowadzi podobne cechy na stałe. Jak to ujął jeden fan: „Robią to bzdury w każdym cyklu w tym czasie ... wprowadzają coś okropnego i sprawdzają, czy ludzie są szaleni, czy nie. Jeśli oburzenie jest wystarczające, udają, że to był wypadek i usuwają go”. Kolejny dodał sarkastycznie: „AKA: widzieliśmy, jak bardzo wszyscy nienawidzili i wyśmiewali naszą bezwstydną próbę uwzględnienia nieuniknionych reklam, więc je usunęliśmy”.
Obawy dotyczące monetyzacji rosną
Ten incydent nie jest po raz pierwszy Call of Duty, skrytykował krytykę swojego modelu monetyzacji. Dzięki karnewom, premium bitwowym i coraz bardziej drogim edycji Deluxe ułożonych na szczycie ceny podstawowej gry 70 USD (wkrótce 80 USD), fani uważają, że franczyza przekracza granice uczciwych praktyk mikrotransakcji.
Obawy te zintensyfikowały się dopiero od czasu historycznego przejęcia Microsoft o wartości 69 miliardów dolarów Activision Blizzard, a wielu obawia się, że wydawca przyjmie jeszcze bardziej agresywne strategie monetyzacji. Gracze uważnie obserwują rozwój następnego *Call of Duty *, jak podobno jest kontynuacją *Black Ops 2 *, aby sprawdzić, czy Activision będzie próbował przywrócić reklamy obciążenia-lub gorzej-jako stałą funkcję.