Dzięki ponownej koncentrowaniu się na podstawowych koncepcjach, na których pierwotnie zbudowano serię, Assassin's Creed Shadows zapewnia najbardziej satysfakcjonujące doświadczenie, jakie franczyza oferowała od lat. Gra przywraca płynną parkour przypominającą jedność , pozwalając graczom płynnie przejść z poziomu gruntu na dachowe dachy zamkowe. Dodanie haka chwytania dodatkowo zwiększa to doświadczenie, dzięki czemu wejście do strategicznych punktów obserwacyjnych szybciej i bardziej ekscytujące. Wysadzony wysoko na linie, jesteś zwykłym spadkiem od wykonania idealnego zabójstwa - o ile grasz jako Naoe. Jednak przejdź do drugiego bohatera gry, Yasuke, a ty wciskasz się w zupełnie inną dynamikę rozgrywki.
Yasuke porusza się w wolniejszym tempie, zmaga się ze skradaniem się i wspina się z zwinnością nowicjuszy. Te cechy sprawiają, że jest wyraźnym kontrastem z typowym bohaterem Assassin's Creed, prezentując jeden z najbardziej intrygujących, ale kłopotliwych wyborów projektowych Ubisoft. Grając, gdy Yasuke odsuwa koncentrację gry od Stealth i Parkour, które definiują serię, rzucając wyzwanie graczom, aby dostosować się do nowego stylu gry.
Początkowo rozbieżność między zdolnościami Yasuke a podstawowymi zasadami Assassin's Creed może być frustrująca. Jaki jest cel bohatera, który ledwo potrafi skalować ściany i brakuje im finezji cichych obaleń? Jednak, gdy zagłębiasz się w jego rozgrywkę, projekt Yasuke ujawnia jego zalety. Rozwiązuje długotrwałe problemy w serii, zwłaszcza nadmiernie nacisku na akcję w najnowszych tytułach.
W cieniach spędzisz pierwsze godziny na opanowaniu umiejętności Naoe Swift i ukradków Shinobi, które doskonale ucieleśnia archetyp zabójcy. Przejście do Yasuke później w kampanii może poczuć się wstrząsające. Ten wysoki samuraj jest niewłaściwy do wkradania się przez obozy wroga i walczy nawet z podstawową wspinaczką. Jego ograniczenia zachęcają do bardziej ugruntowanego podejścia, co z kolei ogranicza jego zdolność do zbadania pola bitwy z góry. W przeciwieństwie do Naoe, który może polegać na wizji orła, Yasuke nie ma takiej przewagi, zmuszając graczy do polegania wyłącznie na jego brutalnej sile.
Assassin's Creed zawsze dotyczyło ukrytych zabójstw i pionowej eksploracji, elementy, które bezpośrednio się sprzeciwia. Granie jako on jest bardziej podobne do ducha Tsushima niż tradycyjnego Assassin's Creed, podkreślając zaciekłe walkę nad ukrytą. Rozgrywka Yasuke rzuca wyzwanie graczom przemyślenia ich podejścia, ponieważ seria historycznie pozwoliła na nieograniczoną wspinaczkę. Jego projekt wprowadza bardziej celowe ścieżki, wymagające starannej obserwacji środowiskowej, aby skutecznie poruszać się po świecie.
Podczas gdy ścieżki Yasuke są bardziej angażujące niż bez wysiłku wspinaczka z poprzednich gier, ograniczają jego swobodę eksploracji i utrudniają zdobycie wysokiego poziomu planowania strategicznego. Jego jedyna umiejętność związana z ukryciem, „brutalne zabójstwo”, jest bardziej otwieraczem bojowym niż cichym usunięciem. Jednak gdy następuje walka, Shadows oferuje najlepszą szermierkę, jaką seria widziała od ponad dekady, z różnorodnymi technikami i satysfakcjonującymi ruchami końcowymi, które ostro kontrastują z ukrytym podejściem Naoe.
System podwójnego bohatera w cieniu zapewnia wyraźny rozdział między walką a ukryciem, zapobiegając rozgrywce ciężkiej akcji, która zdominowała pochodzenie , Odyssey i Valhalla . Kruchość Naoe zmusza graczy do angażowania się w skradanie się i strategiczne rekolekcje, podczas gdy siła Yasuke pozwala na długotrwałe walkę, oferując odświeżającą zmianę tempa.
Pomimo zamiaru projektu Yasuke, jego dopasowanie w ramach Assassin's Creed pozostaje wątpliwe. Seria opiera się na ukrytych i pionowych eksploracji, elementach, które Jasuke rzuca bezpośrednio. Podczas gdy postacie takie jak Bayek i Eivor zbyt mocno pochyliły się w działanie, nadal zachowały podstawowe umiejętności zabójcy bohatera. Yasuke, jako samuraj, tematycznie pasuje do jego braku umiejętności ukrycia i wspinaczki, ale oznacza to, że gracze nie mogą doświadczyć tradycyjnej rozgrywki Assassin's Creed podczas kontrolowania go.
Prawdziwym wyzwaniem dla Yasuke jest jego odpowiednik, Naoe. Od lat jest mechanicznie najlepszym bohaterem Assassin's Creed, z narzędziami do ukrycia idealnie dostosowanego do pionowości okresu Sengoku w Japonii. Naoe ucieleśnia obietnicę Assassin's Creed: staje się wysoce mobilnym cichym zabójcą. Nawet jej walka korzysta z tych samych ulepszeń, co Yasuke, choć nie może znieść tak długo w bitwie.
Próba Ubisoft zaoferowania dwóch odrębnych zabaw z Yasuke i Naoe jest godna pochwały, ale tworzy obosieczny miecz. Unikalna rozgrywka Yasuke to świeże podejście do serii, ale sprzeciwia się podstawowym elementom, które sprawiają, że Assassin's Creed jest wyjątkowy. Podczas gdy od czasu do czasu wracam do Yasuke z powodu dreszczyku walki, to przez Naoe naprawdę zbadam świat cieni . Z nią czuję, że gram Assassin's Creed.